środa, 19 lutego 2014

Konsultacja neurologiczna w Chrzowie

Witam dziś u nas bardzo zalatany dzień rano była Lenka na wczesnym wspomaganiu rozwoju i uczyła się pić z kubeczka medela,ciocia Asia bardzo chwaliła Lenke że jak na pierwszy raz to super sobie radzi,że pierwszy raz miala dziecko które za pierwszym podejściem tak fajnie piło:)Potem byliśmy na konsultacji neurologicznej w Chrzowie,pani doktor o dziwo była dziś bardzo miła,powiedziała że widzać u Lenki powoli postępy,że bardzo fajnie sobie juz radzi z utrzymaniem główki,że umie już równowage na kilka sekund utrzymać i sama posiedzieć.Pytaliśmy też o mikropolaryzację mózgu ale Pani doktor nam odradziła ze względu na padaczkę Lenki że mogą powrócić napady i nie bedziemy ryzykowć.Aktualnie jesteśmy w trakcie podawania czwartej dawki terapii aminokwasami i powiedziała że jak najbardziej niema przeciwskazań że sa badania na to że sa efekty,u nas efekty widać  nie duże ale są.Przed terapia Lenka nie skupiała wzroku nie reagowała na swoje imię,wogóle niemiała kontaktu z otoczeniem,nie umiela wogóle utrzymać głowy,była wiotka,teraz sie to wszystko zmieniło.Terapia połączona z rehablitacja daje powoli jakieś efekty z których jesteśmy bardzo zadowoleni.Jednakże jest to bardzo droga terapia,6-cio tygodniowa terapia to koszt 1200zł my juz bieżemy 4 taką dawke w ciągu 7 miesięcy,ale dla Lenki na ile jesteśmy w stanie to pomożemy.Po wizycie byliśmy na odwiedzinkach u chrzestnego Lenki bylo bardzo miło choć nasza księzniczka nie chciała tam być i nie zabawiliśmy tam długo.Taki za nami dziś pracowity dzień.Pozdrawiamy:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz